Czy SS United States zostanie ocalony?
Ostatnie plany dotyczące parowca SS United States, nazywanego najszybszym statkiem Oceanicznym, uległy zmianie. Ostateczna podróż statku na dno Zatoki Meksykańskiej, zaplanowana na ubiegły tydzień po jego sprzedaży okręgowi Okaloosa na Florydzie, została odłożona z powodu tropikalnego zakłócenia w regionie.
W rezultacie, znany magnat betonowy z Brooklynu, John Quadrozzi Jr., stara się uratować statek i przekształcić go w przestrzeń biurową. SS United States został usunięty z Pira 82 w Filadelfii z powodu sporu o 800 tys. dolarów zaległego czynszu oraz braku możliwości długoterminowego cumowania, co zmusiło jego opiekunów do jego sprzedaży.
Okaloosa County miał w planach zatonięcie parowca u wybrzeży, by stał się atrakcją turystyczną dla nurków. Jednak Quadrozzi ma inne, ambitniejsze plany. Chce sprowadzić statek do Nowego Jorku, w ramach współpracy z współzałożycielem fundacji. Nowojorska scena stała się rozważana jako potencjalne miejsce dla statku, który mógłby stać się mieszkalnym kompleksem w West Harlem.
Quadrozzi postrzega SS United States jako „pływający ekosystem” skoncentrowany na zrównoważonym rozwoju. Marzy o coworkingowych przestrzeniach, inkubatorach oraz rozwiązaniach bardziej związanych z morzem i ochroną środowiska. Dodatkowo mówi o dostępnych przestrzeniach użytkowych i mieszkalnych, które mogłyby zmieścić się w statku.
Obecnie ma zabezpieczone miejsce do cumowania o długości 1,300 stóp w pobliżu ujścia kanału Gowanus w Red Hook. W skład jego zespołu wchodzi Dan McSweeney, współzałożyciel fundacji wspierającej SS United States, który niedawno przedstawiał pomysł na przekształcenie statku w pływający kompleks mieszkańców przystosowanych do umiarkowanych cen przy rzece Hudson.
Mimo imponujących wizji, istnieje poważna przeszkoda - statek został już sprzedany. Plany Quadrozzi’ego zależą od tego, czy okręg Okaloosa zmieni zdanie oraz zdecyduje się na sprzedaż statku jemu. Biznesmen uważa, że uda mu się przekonać okręg, że 72-letni parowiec nie przetrwa podróży z Filadelfii do Mobile w Alabamie. W przeciwnym razie jego plany wydają się mało realne.